Mroźny luty już za nami, więc czas na podsumowanie miesiąca. W ciągu tych 28 dni przeczytałam 6 następujących tytułów, recenzje wszystkich tytułów znajdziecie poniżej ;)
źródło |
Po śmierci trzeciej żony Henryka VIII Tudora, korona Anglii przypada Annie Kliwijskiej, młodej niemieckiej księżniczce, która przybywa do kraju, którego obyczaje i język są jej zupełnie obce. Niestety, nowa żona nie spełnia oczekiwań władcy, a jego przychylne spojrzenie pada na dwórkę królowej, Katarzynę Howard. Czy Annie uda ujść z życiem i nie powtórzyć losu swoich poprzedniczek - Katarzyny Aragońskiej i Anny Boleyn ?
Uwspółcześniona wersja jedenastu znanych i lubianych baśni z czasów dzieciństwa, w nieco mroczniejszej odsłonie. Co stało się z najmłodszym z jedenastu braci, dla którego nie starczyło pokrzyw na uszycie magicznej koszuli, wobec czego musi żyć z łabędzim skrzydłem zamiast ramienia? Dlaczego Piękna chciała otrzymać tylko jedną różę, a Baba Jaga wybudowała swój domek z piernika i innych łakoci? To wszystko w "Dziki łabędź i inne baśnie" Michaela Cunninghama.
Wielki powrót najsłynniejszego brytyjskiego detektywa i jego szarych komórek. Tym razem Herkules Poirot musi rozwiązać zagadkę trzech, tajemniczych morderstw w hotelu Bloxham. W ustach wszystkich ofiar detektyw odnajduje spinkę do mankietu z monogramem PIJ. Kim jest PIJ oraz co wspólnego z morderstwami ma nowa znajoma Poirota, tajemnicza panienka Jannie?
Recenzję tej powieści znajdziecie TUTAJ.
Bezimienny narrator podejmuje pracę stróża nocnego w oddalonym od cywilizacji tartaku, zwanym Bazą. Wiedziony niezrozumiałym instynktem, zaczyna interesować się poprzednimi pracownikami bazy, a szczególnie zmarłym przed dwoma laty Roszczukiem. Nie wie jednak, że wraz z nadejściem zimy do życia powracają demony przeszłości, które tylko czekają aby wrócić do świata żywych i zebrać krwawe żniwo.
Recenzje tej książki znajdziecie TUTAJ.
Niezwykle udany debiut Artura Urbanowicza osadzony w przepięknych lasach Suwalszczyzny. Karolina i Tomek postanawiają wyruszyć na wycieczkę, w celu ratowania podupadającego związku. Niestety od początku nic nie idzie jak należy, co więcej już pierwszej nocy zaczynają dziać się niewyjaśnione rzeczy. Czy studentom uda się uciec przed złem czającym się w mrocznych lasach Suwalszczyzny?
Recenzje tej pozycji znajdziecie TUTAJ
Kasia Donek marzy tylko o jednym, odziedziczyć po zmarłej babce gigantyczną fortunę i osiąść w wytwornej wilii gdzieś nad Adriatykiem. Aby jej marzenia się spełniły, kobieta musi jedynie pozbyć się swojego niewiernego małżonka. Okazuje się, że nie tylko Kasia wpadła na podobny pomysł, a z myśliwego stała się zwierzyną łowną. Czy uda jej się ujść z życiem i otrzymać bajeczną fortunę?
Recenzje tej przesympatycznej komedii kryminalnej znajdziecie TUTAJ.
Największym rozczarowaniem tego miesiąca muszę mianować Inicjały Zbrodni Sophie Hannah, natomiast największa niespodzianką Gałęziste Artura Urbanowicza i Jak Cię zabić, kochanie? Alka Rogozińskiego.
Mam nadzieję, że u was luty był równie zaczytany i pełen smakowitych tytułów jak u mnie. Dajcie znać jakie książki przeczytane w lutym uważacie za najlepsze, a które z czystym sercem zasługują na miano największej pomyłki.
Trzymajcie się cieplutko :*
"Gałęziste" będę czytać :) Jestem bardzo ciekawa tej książki.
OdpowiedzUsuńNie zrażaj się początkiem, bo epilog wszystko wynagradza :)
UsuńNa "Dzikiego łabędzia" mam ochotę ;)
OdpowiedzUsuńJeżeli lubisz, gdy książka zmusza do pewnych refleksji to jest to pozycja zdecydowanie dla Ciebie :)
UsuńBardzo udany mieiąc za Tobą, gratuluję i powodzenia :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, oby marzec był równie udany :)
UsuńMoja ukochana Philippa <3 Nic dodać, nic ująć. I zaczęłaś w końcu czytać Behawiorystę! Kocham, uwielbiam, wielbię i wszystkie te inne czasowniki wyrażające miłość :D
OdpowiedzUsuńNasza ukochana Philippa <3 Zaczęłam, zaczęłam, pomyślałam, że nie mogę dłużej Mroza pomijać, bo w końcu zalejesz mnie betonem i tyle z tego wszystkiego będzie xD
UsuńGratuluję udanego miesiąca ;)
OdpowiedzUsuńDziękuje serdecznie :) Mam nadzieję, że u Ciebie luty był równie udany :)
UsuńGałęziste - bardzo ciekawa przygoda czytelnicza. :)
OdpowiedzUsuńDziki łabędź - jeszcze przede mną. :)
Bookendorfina
Wydaję mi się, że Dziki łabędź Ci się spodoba :)
UsuńNie czytałam jeszcze żadnej z tych książek, ale dziki łabędź bardzo mnie zaciekawił :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
rainbowdoots.blogspot.com
Nie jest to lektura prosta, raczej taka, której zadaniem jest skłonienie do refleksji :) Daj znać, gdy już przeczytasz, jak Ci się podobała :)
UsuńJa muszę się w końcu solidnie zabrać za powieści Alka Rogozińskiego bo nabrałam apetytu po "Do trzech razy śmierć" a czasu wciąż brak 😉
OdpowiedzUsuńGratuluję udanego miesiąca.
Pozdrawiam
Gdyby doba trwała 48h lub nie trzeba by było spać, nadrobiłybyśmy wszystkie pozycje z listy czytelniczej :D
UsuńZnam tylko "Gałęziste", a była to bardzo sympatyczna lektura :)
OdpowiedzUsuńCzy Ciebie również, epilog tak zaskoczył? :)
UsuńKilka ciekawy propozycji tutaj wypatrzyłam :D
OdpowiedzUsuńWszystkie oprócz "Inicjałów zbrodni" serdecznie polecam :D
Usuń"Gałęziaste" z pewnością się u mnie pojawi, ale zainteresował mnie również "Dziki łabędź" :)
OdpowiedzUsuńObie polecam :) Zupełnie różne gatunki, ale jedna i druga się broni :)
UsuńOoo ile polskich pozycji :) Gratuluję wyniku :D
OdpowiedzUsuńDziękuję! A wiesz, że nie zwróciłam uwagi :D Ale to prawda 50% to rodacy :) I pomyśleć, że kiedyś w ogóle nie czytałam polskich autorów :D
Usuń| przeczytanych przez Ciebie zdecydowanie poluje na "Dzikiego łabędzia" :)
OdpowiedzUsuńBardzo dobry wynik ;)
Pozdrawiam
na-planecie-malego-ksiecia.blogspot.com
Patrząc na wyniki innych osób to moje 6 książeczek to raczej słaby wynik :) Ale ja nie lubię czytać na akord, muszę to robić w swoim własnym tempie, aby sprawiało mi to przyjemność :)
UsuńBardzo dobry wynik! :)
OdpowiedzUsuńChciałabym przeczytać koniecznie "Jak Cię zabić kochanie?" :)
Naprawdę warto! Uśmiałam się co nie miara przy tej pozycji, nawet teraz gdy przypomnę sobie Basieńke lub religijne siostrzyczki, chce mi się śmiać :D
UsuńKoniecznie daj znać, jak Ci się podobała :)
Zainteresowałaś mnie książką "Inicjały zbrodni", poza tym od dawna chcę w końcu zapoznać się z autorką. :)
OdpowiedzUsuńJeżeli liczysz na dobrą ucztę, ze starym znanym Herkulesem Poirot to możesz się rozczarować, tak jak ja :) Nie mniej przeczytaj i daj znać co Ty o niej sądzisz :) Może źle ją oceniłam lub coś mi umknęło :)
UsuńJestem zainteresowana przeczytaniem książki dziki łabędź. O reszcie książek nie słyszałam, ale przeczytam recenzje, które napisałaś.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie
dorisssblog.blogspot.com
Mam nadzieję, że po przeczytaniu recenzji jeszcze jakaś pozycja Cię zainteresuje :)
Usuń"Gałęziste", to genialna lektura, a i "Dwie królowe" bardzo mi się podobały :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że ktoś jeszcze czyta Gregory :D Polecam jej cały cykl Tudorowski :D
UsuńZ tych książek czytałam tylko "Inicjały zbrodni", ale mi się nie podobały :)
OdpowiedzUsuńMi również :) Nietrafiona próba naśladownictwa twórczości Christie :)
Usuń