![]() |
[źródło] |
Diabeł,
Szatan, Demon, Antychryst, Lucyfer, Lewiatan, Belzebub, Belial czy
Książę Wschodu. W zależności od epoki, czasu czy położenia
geograficznego Diabeł przybiera różne oblicza. I chociaż można w
niego nie wierzyć, nie da się ukryć, że jest on mocno
zakorzeniony w praktycznie każdej kulturze, począwszy od
amerykańskiej czy europejskiej, po żyjące w najdzikszych zakątkach
Amazonii plemiona Indian. Owocem fascynacji postacią Diabła w
kulturze, jest najnowsza książką Philipa C. Almonda Diabeł.
Nowa biografia,
którą mam dziś przyjemność recenzować dla Was we współpracy z
wydawnictwem Bellona.
Philip
C. Almond w swojej najnowszej powieści przygotował pełną i
wyczerpująca analizę postaci i idei Diabła w kulturze Zachodu.
Przybliża on rozważania na temat narodzin i upadku Diabła zarówno
w kontekście Biblii jak i starożytnych zapisków. Opowiada jak
postrzegano Szatana w średniowieczu, co leżało u podstaw polowań
na czarownice oraz z czego wywodziła się w latach 70-80 XX w. tak
silna tendencja do zabaw tabliczkami ouija czy odbywania seansów
spirytystycznych. Na koniec autor przybliża nam współczesną
koncepcję Diabła, jego wszechobecność zarówno w literaturze jak
kinematografii, a także pierwsze próby obalenia idei Antychrysta i
jego roli we współczesnym świecie.
Każdy,
kto choć trochę śledzi moje wpisy doskonale wie, że jestem
prawdziwą fanką zjawisk nadprzyrodzonych. Duchy, demony, opętania,
zjawy czy słowiańskie straszydła to mój konik, o których czytam
z prawdziwą przyjemnością. Nic więc dziwnego, że gdy tylko
zauważyłam najnowszą powieść Philipa C. Almonda Diabeł.
Nowa biografia
z miejsca zapragnęłam ją przeczytać. Mam już za sobą kilka
książek o podobnej tematyce, przez co byłam ogromnie ciekawa czy i
tym razem autor spełni moje oczekiwania.
"Historia
Boga w świecie Zachodu jest zarazem historią Diabła, a historia
teologii - historią demonologii."
Przede
wszystkim należy nadmienić, że Diabeł. Nowa biografia to
swojego rodzaju praca naukowa. Nie znajdziemy tu wartkiej akcji czy
charyzmatycznych bohaterów. To zbiór wielu wieków badań i
zapisków dotyczących religii, Boga a co za tym idzie też samego
Diabła. Stąd też styl autora jest bardzo naukowy, co w
konsekwencji sprawia, że całość czyta się dosyć ciężko. W
tekście znajdziemy wiele fragmentów Biblii czy innych zapisków,
nad lekturą których należy się dogłębnie zastanowić. To samo
tyczy się różnych ksiąg, które autor wielokrotnie przytacza, by
w pełni zobrazować różne kierunki rodzących się idei i nurtów
kulturowych.
Stąd
też, nie polecałabym tej powieści wszystkim czytelnikom. Diabeł.
Nowa biografia to lektura dla koneserów demonologii, którzy już
z niejedną tego typu powieścią mieli do czynienia. Dla osób,
które do tej pory nie spotkały się z tak dogłębną analizą
postaci Diabła, lektura Philipa C. Almonda, może być po prostu za
trudna i zbyt męcząca. Sama, doskonale zdawałam sobie sprawę, z
jaką lekturą przyjdzie mi się mierzyć, stąd jestem w pełni
usatysfakcjonowana wyborem. Autor bardzo obszernie i wyczerpująco
podszedł do tematu, przedstawiając czytelnikowi wiele tez i punktów
widzenia ówczesnych teologów i uczonych. Ogromnie podoba mi się,
że otrzymaliśmy tu zestawienie dwóch obrazów Diabła: zarówno
tego teologicznego, upadłego anioła, który sprzeciwił się
swojemu stwórcy, jak również tego kulturowego, którego wizerunek
jest coraz bardziej eksploatowany w kinie czy literaturze.
Diabeł.
Nowa biografia Philipa C. Almonda to prawdziwa gratka, dla
wszystkich miłośników duchów, demonów jak również całej
demonologii. To bardzo obszerny obraz Diabła, który od lat
przerażał, a jednocześnie fascynował miliony ludzi na całym
świecie. To bardzo ciekawa praca naukowa, dogłębnie analizująca
wiele aspektów z dziedziny teologii, którą mimo dosyć trudnego
stylu, czyta się z prawdziwą przyjemnością.
Za
lekturę serdecznie dziękuję wydawnictwu Bellona!
Mam tę książkę na półce i jestem jej bardzo ciekawa. Mam nadzieję, że przypadnie mi do gustu :)
OdpowiedzUsuń